japoński ramen

Ramen – rodzaje, historia, polecane miejsca

Czym jest ramen, każdy widzi. A teraz w Polsce możemy go oczywiście też posmakować, bo mamy coraz więcej lokali serwujacych tę najpopularniejszą japońską zupę. Zapewne część osób pierwszy raz z ramenem zetknęła się w anime – kto z fanów „Naruto” nie pamięta, jak główny bohater zajadał się kilkunastoma miskami przepysznego ramenu z baru Ichiraku? 🙂 Ramen jest zdecydowanie bardziej popularny niż inne japońskie zupy z makaronem, takie jak Udon czy Soba.

W Japonii praktycznie każda restauracja ma swoja recepturę przyrządzania ramenu, część proponuje też różne ich rodzaje – ramen w każdym odwiedzanym przez nas lokalu może mieć zupełnie inny smak. Dodatkowo – niektóre rodzaje ramenu są bardziej popularne w różnych częściach Japonii. Dla przykładu: Miso Ramen należy do najbardziej popularnych w Sapporo (pref. Hokkaido), natomiast Tonkotsu Ramen w dzielnicy Hakata miasta Fukuoki. Dlatego jeśli zdecydujecie się na zwiedzanie konkretnych regionów tego kraju, sprawdźcie, w którym rodzaju ramenu się on specjalizuje.

Branża związana z ramenem to nie tylko restauracje serwujące to danie. To także producenci ramenu w wersji instant, który można kupić w każdym supermarkecie, czy kombini (コンビニ). Ramen kupicie nawet w ulicznych automatach, choć to przestaje już dziwić, bo nawet w Polsce możemy już kupić coraz więcej w automatach 😉

Trochę historii…

Choć ramen zasłynął jako japońskie danie, to jego pochodzenia możemy doszukiwać się w Chinach. W ramenie wykorzystuje się makaron typu chińskiego (中華麺), który przywędrował do Japonii właśnie z Chin. Jak to się stało? Mówi się o kilku teoriach. Wg jednej z nich pierwsza osobą, której zaserwowano ramen był Mitsukuni Tokugawa, daimyō Mito. Wydarzyć się to miało w roku 1697, kiedy to chiński uczony konfucjański odwiedził te okolice. Goszcząc u Tokugawy, przygotował dla niego posiłek. Inne podania (odkryte w 2017 roku) głoszą, że chiński makaron, którego używa się w ramenie, sprowadzono do Japonii już pod koniec XV w., w 1488 roku. 

Początkowo jednak ramen nie zyskiwał popularności wśród mieszkańców Japonii. Większym zainteresowaniem zaczął cieszyć się dopiero w drugiej połowie XIX w.. W 1870 roku w dzielnicy chińskiej Jokohamy zaczęły otwierać restauracje chińskie, a pierwszym lokalem serwującym typowo ramen był otwarty w 1910 roku w tokijskiej Asakusie Rairaken (来々軒), którego właścicicielem był Ozaki Kanichi. Wtedy też rozpoczął się prawdziwy boom na ramen w całej Japonii – danie zyskało popularność wśród społeczeństwa japońskiego. Z mało znanej zupy z rosołem ramen przerodził się w danie serwowane w całej Japonii. Kolejne otwierające się restauracje zaczynały się specjalizować w różnych typach ramenów, starając się wyrobić własny, niepowtarzalny styl. 

Niestety, pierwsza ramenownia nie dotrwała do dzisiejszych czasów. Rairaken zamknięto w 1976 roku, jednak pamięć o tym miejscu nie zniknęła. Przy współpracy z rodziną Kanichiego w  2020 w poświęconym ramenowi food court’cie Shin-Yokohama Ramen Museum odtworzono Rairaken. Jeśli chcecie poznać smak, który rozpoczął w Japonii ramenową rewolucję, możecie to zrobić właśnie w Jokohamie.

Skąd wzięła się nazwa ramen?

Na początku na ramen mówiono Chuka soba, Shina soba, bądź Nankin soba (wszystkie te nazwy de facto oznaczają „chiński makaron”). Nazwy ramen zaczęto używać za sprawę wynalezionego w 1958 roku pierwszego makaronu instant – produkt ten nosił nazwę „Chicken Ramen” i miało to być danie, które pozwoli ludziom ciesyzć się smakiem ramenu w domu.

ramen instant

Rodzaje ramenu

Tak jak wspomnieliśmy wcześniej, istnieje wiele rodzajów ramenu. Co więcej, każda restauracja ma swoją recepturę, więc nie da się zrobić listy wszystkich typów ramenu, jakie dostaniecie w Japonii. Są jednak klasyki, których znajomość pozwoli wam lepiej zorientować się w ofercie poszczególnych lokali.

Klasyczny ramen

shoyu ramen

Shoyu Ramen

To takie pierogi z kapustą i z grzybami wśród ramenów. Absolutny klasyk! Shoyu ramen bazuje na sosie sojowym oraz bulionie z wieprzowiny, kurczaka, czy ryby. Ma brązową barwę, jest dość klarowny i naszym zdaniem stanowi najlepszą opcją dla osób, które nigdy wcześniej nie jadły ramenu.

miso ramen

Miso Ramen

Jak sama nazwa wskazuje ramen ten przygotowuje się z wykorzystaniem pasty miso. Ma jasnobrązową barwę i nie jest przezroczysty ze względu na dodatek miso. Ramen tego typu jest dość tłusty i ciężkostrawny.

shio ramen

Shio Ramen

Ramen ten przygotowuje się na bazie solonego bulionu. Jest dość jasny i przejrzysty, ma dość delikatniejszy smak, stanowi zdecydowanie lżejszy posiłek. Można sobie pozwolić na niego nawet na kolację.

tonkotsu ramen

Tonkotsu Ramen

Jest to nieprzezroczysty ramen przygotowany na wywarze z kości wieprzowych. Wywar gotuje się wiele godzin, aż nabierze białego koloru. Czasem dodaje się do niego sos sojowy, co pozwala uzyskać nieco ciemniejszy kolor bulionu. Jest to dość ciężki ramen.

toripaitan ramen

Toripaitan Ramen

– ten rodzaj ramenu również ma jasny kolor. Gotuje się go jednak na mięsie z kurczaka. Toripaitan ramen jest nieco cięższy niż Shio, ale stanowi zdecydowanie lżejszą alternatywę do pozostałych rodzajów.

Inne rodzaje ramenu

tsukemen ramen

Tsukemen

Ten rodzaj ramenu podaje się w oddzielnych naczyniach – osobno makaron, osobno bulion z dodatkami. Tsukemen jada się, zamaczając makaron w bulionie, który zazwyczaj ma bardziej gęstą konsystencję. Ten rodzaj ramenu pozwala bardziej delektować się smakiem makaronu, który – podawany osobno – dłużej utrzymuje swoje właściwości.

aburasoba ramen

Aburasoba

To bardzo ciekawy rodzaj ramenu, bo… to ramen bez bulionu. Całkowicie bez bulionu (a nie tak jak w Tsukemenie, że bulion podajemy osobno). Aburasoba to więc miska z makaronem, dodatkami i sosem, które mieszamy w trakcie jedzenia.

Ramen na nietypowo

curry ramen

Curry Ramen

Ramen, w którym bulion połączony jest z sosem curry. Ma nieco bardziej gęstą konsystencję niż klasyczny ramen, ale daleko mu oczywiście do poziomu, jaki znamy z curry z ryżem.

tomato ramen

Tomato Ramen

Bulion z dodatkiem pomidorów, przy podaniu często posypywany serem. Początkowo ludzie podchodzili do niego dość niepewnie, jednak z czasem zyskał swoich miłośników. Nic dziwnego, w końcu makaron i pomidory to świetne połączenie 🙂

Warto zwrócić uwagę na to, że ramen jest dość tłustą zupą – na zdjęciach możecie zwrócić uwagę na to, że na powierzchni bulionów unoszą się wielkie oka oleju. Tłuszcz ten ma wpływ na smak, ale to nie jedyna jego funkcja. Znajdujący się na wierzchu olej działa trochę jak przykrywka – dzięki niemu zarówno makaron, jak i bulion mogą przez dłuższy czas utrzymać wysoką temperaturę.

Jak gotować makaron ramen?

Na pewno wiele razy słyszeliście, że w kuchni włoskiej najlepszy makaron to ten ugotowany al dente. W przypadku makaronu do ramenu również obowiązują pewne zasady odnośnie twardości makaronu. O ile w polskich lokalach raczej nie mamy wyboru, jak bardzo ugotowany ma być makaron w naszej zupie, o tyle w Japonii w lokalach zazwyczaj możemy wybrać spośród kilku opcji w zależności od tego, czy preferujemy bardziej lub mniej miękki makaron. Czas gotowania makaronu, który zostanie nam podany, zależy nie tylko od naszych preferencji – zależny jest też od grubości nitek serwowanego makaronu. Jeżeli będziecie mieli okazję jeść ramen w Japonii, pamiętajcie o tym, że makaron po podaniu powoli będzie stawał się bardziej miękki, dlatego jeśli nie macie problemów z gryzieniem i nie jesteście miłosnikami miękkich klusek, to nie warto wybierać tego najbardziej miękkiego. W końcu makaron musi być sprężysty 😉
makaron ramen gotowanie

Zdjęcie: G Morel

Poniżej zestawiliśmy dla Was nazewnictwo, którego w Japonii używa się dla określenia stopnia twardości makaronu w ramenie – w kolejności od najtwardszego do najbardziej miękkiego.

Yugedoshi
(湯気通し)
tak podany makaron będzie najtwardszy. W zasadzie się go nie gotuje, tylko przerzuca przez wrzątek. Makaron w takiej opcji nie jest dostępny w każdym lokalu.
Kanaotoshi
(粉落とし)
nazwa oznacza dokładnie „zrzucenie pudru”. Makaron gotowany w ten sposób jest twardy – wrzuca się go do wrzątku na 10 sekund.
Harigane
(ハリガネ)
nazwa ta w języku polskim oznacza „drut”. Jest dość twardy, co wyczuwa się w szczególności w środkowych częściach nitek makaronu.
Barikata
(バリカタ)
to częsty wybór osób, które preferują, gdy makaron nie jest zbyt miękki. W wielu restauracjach będzie to najtwardszy makaron do wyboru.
Kata, Katamen
(カタ, 硬麺)
nieco twardy, nieco trudny do przegryzienia. Zdecydowanie dobry na start, jeśli chcecie sprawdzić, czy odpowiada Wam ramen z dodatkiem twardszych makaronów.
Futsu
(普通)
standardowa twardość makaronu, jeśli nie macie preferencji, to ten wybór będzie najbardziej optymalny.
Yawa, Yawarakame
(やわ, 柔らかめ)
miękki, delikatniejszy makaron. Gotuje się go dłużej niż minutę. Opcja dla dzieci i osób, które lubią miękki makaron.
Bariyawa
(バリ柔)
najbardziej miękki makaron serwowany w ramenie. Gotuje się go tak długo, że nie zostaje w nim już nic z twardości.

Jak zamówić ramen?

Standardowo zamówicie ramen przy stoliku lub przy ladzie (część lokali ma tylko takie miejsca). Zamawiamy, jemy, płacimy, wychodzimy – jak wszędzie.

W niektórych lokalach istnieje też możliwość zamówienia ramenu poprzez ustawiony przy wejściu automat. W takim automacie wybieramy preferowany przez nas ramen, dodatki, makaron, płacimy, dostajemy potwierdzenie i z nim idziemy do obsługi. Najpopularniejsze lokale serwujące ramen, czy sieciówki, mają w takim automacie menu w języku angielskim. Część jednak nie ma, więc warto dopytać obsługi. Nawet jeśli pojawi się problem w komunikacji ze względu na język, i tak spróbują Wam pomóc. Dodatkowo – często w automatach będą zdjęcia zarówno dań jak i dodatków, więc zawsze można się tym posiłkować. Jeśli nie macie alergii na konkretne składniki, to można iść na żywioł i zamówić ramen, który okaże się niespodzianką 😉

automat do zamawiania ramenu

Zdjęcie: Everjean

Gdzie warto zjeść ramen? TOP3 wg TabiTabi.pl

Trudno jest wybrać absolutną topkę lokali serwujących ramen, dlatego postanowiliśmy zaproponować Wam takie lokale, na które natkniecie się niezależnie od tego, gdzie w Japonii będziecie. Przed Wami zatem 3 najlepsze japońskie sieciówki serwujące ramen 🙂

  1. Tenkaippin(天下一品): pierwszy lokal z sieci Tenkaippin otwarto w 1971 roku w Kioto. Kucharze Tenkaippin serwują ramen gotowany na kurczaku i 11 warzywach – w dwóch wersjach – lżejszej Assari i cięższej Kotteri. Choć ramen serwowany przez Tenkaippin może się wydawać dość ciężki w smaku, to po jego zjedzeniu uczucie to nie utrzymuje się długo 🙂
  2. Ichiran (一蘭) – serwuje się tam Tonkotsu Ramen, czyli wcześniej wspomniany ramen gotowany na kościach wieprzowych. To prawdopodobnie najpopularniejszy ramen wśród obcokrajowców. Jeśli wybieracie się tam sami, miłym akcentem jest fakt, że stoliki przy ladzie oddzielone są od siebie ściankami. Są tam oczywiście jednak także standardowe stoliki, przy których zjecie z przyjaciółmi 🙂
  3. Ippudo(一風堂) – te lokale słyną z Tonkotsu Ramen, ale zjecie tam również inne rodzaje ramenu. Sieć powstała w 1985 roku w Hakacie (Kiusiu). Ramen serwowany w Ippudo jest nieco lżejszy niż w lokalach Tenkaippin. Korzystają z nieco cieńszego makaronu.

Wege ramen

Dla niektórych z całą pewnością idea wegetariańskiego, czy wegańskiego ramenu będzie barbarzyństwem, ale… Pamiętajcie o tym, że kuchnia jest po to, by cieszyć. Nawet jeśli nie nazwiemy wegańskiego ramenu tym autentycznym japońskim smakiem, to dlaczego nie sprawdzić, na ile można odtworzyć aromatyczny smak ramenu z wykorzystaniem innych, czasem zaskakujących, składników? Kuchnie wegetariańska i wegańska, mają to do siebie, że potrafią nieźle zaskoczyć, dlatego warto dać im szansę, nawet jeśli nie byłby to Was pierwszy wybór.

Z racji tego,  że wegetarian i wegan jest na świecie coraz więcej, kuchnia japońska również małymi kroczkami otwiera się na ich potrzeby. Generalnie wegański ramen nie cieszy się w Japonii wielkim zainteresowaniem – ramen shopy, które się pojawiły serwują np. ograniczoną liczbę wegańskich ramenów na dzień. Część z lokali, o których informacje można znaleźć w sieci, zdążyła już się zamknąć albo zrezygnowała z ramenu i serwują inne dania, na które jest większy popyt . Poniżej wymienimy kilka lokali, w których weganie mają szansę zjeść ramen – zwróćcie jednak uwagę na to, że menu może ulec zmianie, więc przed samą wizytą warto się upewnić, dlatego odsyłamy Was też do stron internetowych tych miejscówek 🙂 Część z nich to siecówki, o których warto wiedzieć, jeśli będziecie głodni i traficie na nie podczas podróży.

  • T’s Tantan – ten lokal serwuje tylko wegańskie jedzenie. Wybór dań jest tam bardzo bogaty – wszystko bez mięsa, ryby, jajek i mleka.  W ofercie T’s Tantan znajdują się różnorodne dania bazujące na makaronie oraz inne, np. wegańskie pierożki gyoza. W Tokio znajdują się 4 restauracje pod tym szyldem – jedna z nich jest już na lotnisku Narita (terminal 2) – obecnie jest zamknięta ze względu na pandemię. Pozostałe znajdują się na stacjach kolejowych JR Station, Ueno i Ikebukuro. Jeśli akurat będziecie musieli zaczekać na swój pociąg, będzie to świetne miejsce na posiłek.
  • KYUSHU JANGARA – niech nie zmyli was nazwa, restauracje tej sieci wcale nie znajdują się na Kiusiu, tylko w najbardziej rozpoznawalnych dzielnicach Tokio – m.in. na Ahikabarze, w Harajuku i w Ginzie. W ofercie tych lokali znajdziecie 3 rodzaje ramenów przygotowanych na bazie roślinnych składników:
    • Vegan Kumamoto Ramen (Tonkotsu),
    • Vegan Shoyu Ramen,
    • Vegan Shio Ramen.
  • AFURI – w tej restauracji znajdziecie tylko jedną wegańską opcję – Rainow Vegan Ramen. Bulion jest w 100% roślinny, dodatkami są świeże sezonowe warzywa oraz makaron z dodatkiem korzenia lotosu. Wielkim plusem tego miejsca jest fakt, że sieć ta ma bardzo dużo lokalizacji, np. w tokijskich Shinjuku czy Roppongi, jak również poza stolicą, np. w Jokohamie. Co ciekawe, sieć tych lokali ma swoje restauracje również zagranicą – np. w Lizbonie i Singapurze.
  • CHABUTON – tutaj również w menu jest tylko jeden ramen wegański- CHABUTON Vege Ramen. Sieć ma swoje lokalizacje w Tokio, Jokohamie, Osace i Kioto. Wegański ramen oferowany przez tę sieć jest bardzo kolorowy i bogaty w składniki 🙂
  • FUKUNOKI ta restauracja znajduje się w Sapporo (Hokkaido) i jest o tyle ciekawa, że serwowany tam ramen bazuje na… Pomidorach. Niestety nie wszystkie są wegańskie – z takich propozycji znajdziecie tam Vege Tomato Noodle i Vege Tomato Curry Noodle.

Ramen w filmach

Mamy Jiro, który śni o sushi, ale czy jest ktoś kto śni o ramenie? Poniżej kilka filmowo-serialowych propozycji z ramenem w tle… Lub na pierwszym planie 🙂

  • „God of Ramen” – nagrywany na przestrzeni 10 lat film dokumentalny o Kazuo Yamagishim, kucharzu uchodzącego za pomysłodawcę Tsukemen Ramen, który przez ponad 50 lat prowadził bar East Ikebukuro Taishoken – miejsce, w kolejce do którego ludzie potrafili spędzić po 2 godziny, by spróbować jego ramenu. To historia człowieka, który pracował niestrudzenie przez lata i bez względu na dopadające go z wiekiem choroby poświęcał się dla miejsca, które stworzył.
  • „Tampopo” – to film z lat 80. który twórcy nazywają ramen westernem. Brzmi dziwnie? Miłośnicy westernu znajdą tam odniesienia do tego gatunku. Tytułowa bohaterka pracuje w restauracji serwującej ramen i początkowo nie bardzo sobie z tym radzi. Pewnego dnia w restauracji zatrzymuje się  kierowca ciężarówki, który postanawia nauczyć ją jak robić najlepszy ramen w mieście. Kojarzycie sceny z shonenó, w których główni bohaterowie biegają długie kilometry z ciężkimi plecakami na plecach? Takiego rodzaju trening bohater serwuje Tampopo. A że początkowo sobie nie radzi Ze znanych twarzy zobaczycie tam Kena Watanabe. Ta propozycja filmowa to komedia, która zdecydowanie poprawi Wam nastrój 😉 Nic tylko zamówić ramen i oglądać!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

1 + osiem =